Małe pudełko na cokolwiek- to akurat z przeznaczeniem na drobności kosmetyczne.
Cokolwiek- tak często używany zaimek- a tak dziwnie wygląda napisany...
I duża szkatułka na biżuterię dla pewnej Aleksandry. Miały być fiołki , a że było ich niewiele na dostępnym papierze, większość z nich musiałam domalować. I koszyka i fiołków większość malowana długo, bo kolorystyka i faktura musiała współgrać z wydrukiem. Sama przyjemność:)